Archiwum z miesiaca czerwiec, 2012
EURO-REFLEKSJE ZUPEŁNIE NIE NA TEMAT
Między słońcem, deszczem, jednym i drugim meczem, wiersz, aforyzm, fraszka.
PEŁNIA
Twoja radość
W dłonie złowiłaś księżyc
Nie byle jaki
Pełny…
Twoje oczy blasku pełne
Pocałunki srebrem przelane
Zniewolony
na progu zachwytu
drzwi zamykam
przed Słońcem
REFLEKSJA DALEKOSIĘŻNA
Bezsens tragedii Titanica zrozumiemy,
gdy stopnieje ostatni lodowiec.
POLAKÓW ROZMOWY
Rozmawia Polak z Polakiem
– często przez więzienną kratę.
Helena Gordziej, Andrzej Dębkowski i srebrna pieczęć dla ZLP-Poznań
Wieczór – dnia 25 maja 2012 rok, pałac Działyńskich przy Starym Rynku w Poznaniu.
Uczestniczę we wspaniałym spotkaniu, na którym dzieją się rzeczy niezwykłe – wręcz doniosłe.
Andrzej Dębkowski – poeta, eseista, krytyk literacki, redaktor naczelny Gazety Kulturalnej – Zelów, członek poznańskiego oddziału ZLP- zostaje uhonorowany medalem LABOR OMNIA VINCIT, przyznawanym za szczególne osiągnięcia w krzewieniu idei pracy organicznej, przez Towarzystwo im. Hipolita Cegielskiego. Serdecznie gratuluję Andrzejowi, tego wspaniałego i co najważniejsze – w pełni zasłużonego odznaczenia.
Drugim, równie znaczącym elementem spotkania, było przyznanie poznańskiemu oddziałowi Związku Literatów Polskich – Srebrnej Pieczęci, którą na ręce prezesa – Pawła Kuszczyńskiego złożyli przedstawiciele władz m. Poznania. To wielka sprawa, szczególnie w ciężkich – jak wiemy czasach dla strawy duchowej.Postrzeganie grona literatów, ich dokonań, w pejzażu poznańskiej kultury, to dobry prognostyk do dalszej współpracy.
Pora przejść do kolejnej refleksji spotkania.
Bohaterką wieczoru była wspaniała pisarka, poetka – Helena Gordziej. Laudację – obfitującą w ciepłe słowa, uznanie zasług naszej nestorki – wygłosił prezes ZLP – Paweł Kuszczyński. Helena Gordziej, prezentując swoje wiersze, /również te, napisane „w dawnych czasach”/ – nie zawsze korzystała z kartki – ściągi. Podziwialiśmy Jej doskonałą pamięć, fantastyczne, pełne humoru wtrącenia o zabarwieniu anegdotycznym, refleksje płynące z przebogatych doświadczeń, szerokich kontaktów z ludźmi pióra. Wiersze Heleny, to przede wszystkim przesłanie uszanowania i umiłowania przyrody, wiejskiego pejzażu, wiary w człowieka, w niezmierzone pokłady jego wrażliwości na piękno. Mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, iż dzięki Helenie, piękno świata staje się jeszcze piękniejsze i co najważniejsze – utrwalone wierszem. Po tym spotkaniu, przeżywając je w domowym zaciszu – napisałem wiersz, który tych refleksji dotyka i mam nadzieją, że trafi nie tylko do serca obdarowanej.
PIĘKNO HELENY
Jesteś sobą – Heleno
W swym wierszu
słowem prostym zrywasz kołdrę
ludzkich ułomności
Z piasków pól
gruszy przydrożnej
przyjaznego szczekania psa
zalotnego mruczenia kota
przytuleniem Człowieka
wróżysz to
co tak łatwo nazwać
Miłością