OPTYMIZM
Słońce…
Gorączka uniesienia
karminem jarzębiny pieczętowana
Porą jesieni
otwierasz swe ramiona
nasłuchiwaniem złota wieczności
Deszcz…
Łzy szczęścia
na szybach przemijania
Puch śniegu…
Biel myśli
biegnącej na spotkanie ciszy
zielenią zmartwychwstania
– błogosławionej