Wczorajsze spotkanie w wiekowej Wierzenicy gm. Swarzędz, dla uczestników było wspaniałym przeżyciem. /Odsyłam do internetu – WIERZENICA – i wszystko będzie jasne/. Oto mój wiersz o tej urokliwej, nasyconej historią, tonącej w zieleni – miejscowości, która wczorajszego dnia gościła nas swoimi wiekowymi dziejami i wierszami głoszonymi przez poetów. Podziękowania należą się Proboszczowi parafii oraz Włodzimierzowi Burzyńskiemu, który wraz z małżonką wspaniale prowadzili uczestników spotkania po ścieżkach i drogach historii Wierzenicy.
WIERZENICA
Wieki historii
w annałach zapisane
Z drewnianego kościółka
św. Mikołaj spogląda na karczmę
krytą strzechą
Uschnięta sosna w przetrwania euforii
wciąż żyje Zygmuntem Krasińskim
nadal szumi słowa Jego echem
To tu kolebka polskości
sygnowana pamięci pieczęcią
To tu dym tradycji
pięknem przyrody
mądrością człowieka
unosi się do nieba
Tamtych stuleci wonie
przeżywaniem nęcą
Czas historią zastygły…
Na własne oczy
zobaczyć to trzeba!