PRAGNIENIE
/ Markowi Słomiakowi/
Przestrzeń doznań
pożądaniem otwarta
Tajemnicza oczekiwaniem cudu
poszukiwaniem zagubionej prawdy zmęczona
Pragnieniem dotyku nieba stajesz na wierzchołku góry…
Trwa niewzruszenie na swoim miejscu
Niebo śliskie zmiennością nastroju wymyka się z rąk
Kosmate niespełnienia grzmotem wodospadu
w krainę cienia żalu za utraconą cząstką
– ludzkiej naiwności