DO NASTĘPNEGO NOWIU
Tej nocy
czytałaś pełnię księżyca
Wyrazy składałaś
z rozsypanych na niebie gwiazd
Zaklęć tajemnicą
po brzeg świtu skrywaną
dryfowałem wśród raf koralowych
morza nieba bezkresu
Nie – Pełni
– – przemijania
DO NASTĘPNEGO NOWIU
Tej nocy
czytałaś pełnię księżyca
Wyrazy składałaś
z rozsypanych na niebie gwiazd
Zaklęć tajemnicą
po brzeg świtu skrywaną
dryfowałem wśród raf koralowych
morza nieba bezkresu
Nie – Pełni
– – przemijania
agnieszka
czerwiec 24, 2017 o godz. 8:59 pm
Księżyc najlepszy chudzizna, tak jak i płeć przeciwna, logika to przedziwna i młodzieńczo naiwna. Niektórym pisane przemijanie, a innym… regres, którego ponoć w rozwoju nie ma, ale w to nie wierzę, bo znowu żyję na zasadzie Bohema i Przestworza Słów tylko Bohater Nowi – Nowy. Mam nadzieję, że na krótko, za to twórczo. Pozdrawiam
zygmunt
czerwiec 25, 2017 o godz. 2:40 pm
Logika -w Twoim przypadku, to podstawowy wektor postępowania, przekładający się na dzieła, które płyną spod pióra.
Dbaj o swego nowego bohatera! Na pewno zapisze się wierszem. Pozdrowienia
agnieszka
czerwiec 25, 2017 o godz. 6:41 pm
Teksty to się piszą, ale Bohater to niech się lepiej sam pilnuje, bo ta chodząca młodość mądrzejsza ode mnie o całe niebo. Pozdrawiam
Zzdzich
czerwiec 25, 2017 o godz. 11:19 pm
Pozdrawiam miło 🙂