ZA ZADROWIE PRZEMIJANIA
Zegar życia…
Ulotność sekundami znaczona
Pytania mądrością płynące
odpowiedzi – filozofią nijakie
Radość
w kieliszkach szampana
Smutek
wśród fusów czarnej kawy
niedopitej spełnieniem
Kolejność pomylona /?/
Dociekania
w zwariowanym kręgu słów kalekich
pytań bez odpowiedzi
Życie toastem noworocznym
w skrzynce zegara
na wahadle nadziei
do granic wychylone
Tik – radość
Tak – smutek
Kolejności pomylić nie sposób
Na stypie – czarna kawa
Szampana nie podano
Przemijanie, nieubłagany upływ czasu, który każdego z nas niesie w tym samym kierunku i w to samo miejsce. Może to niegłupi pomysł, aby nad mogiłą -/ romskim zwyczajem/ – raczyć się wybornym trunkiem? Refleksja, po przeczytaniu wiersza z mojej książki poetyckiej -” TAK DALEKO, ZA KRÓTKO”, na pewno pojawi się sama.